Spis treści

    1. Anioł: 1
    2. Ciemność: 1
    3. Robotnik: 1
    4. Strach: 1
    5. Wieczór: 1

    Józef Czechowiczballada z tamtej stronywięzienie

    1
    Strach, Ciemność, Wieczórmaleją źrenice dnia
    przysłonięte rzęsami choin
    od myśli do myśli od pnia do pnia
    po ciemku chodzić się boisz
    5
    przed chatą dotykając chust kwiatem podstrzesza
    kobieta w słonecznikach bieliznę rozwiesza
    kipi rąk oceanem betonowy stadion
    gdy gibki bicz biegnących u mety się zagiął
    na przestrzeni z szafirów i oliwnej wodzie
    10
    statek pod dymem dąży ku białej pogodzie
    wszystko wszystko jest na ziemi
    w szpitalu zmiele łóżka płonąca pokrzywa
    w ślad zębatej gorączki topią się leniwo
    nad wiotszą[1] niż łodygi kolumną obliczeń
    15
    astrofizyk natchnione unosi oblicze
    Anioł, Robotnikbijąc młotem w żelazo na niebios otchłani
    murarz przy chmur drapaczu świeci jak archanioł
    wszystko wszystko jest na ziemi
    tak wiele
    20
    wszystko
    tak mało

    Przypisy

    [1]

    wiotszą — popr. bardziej wiotką. [przypis redakcyjny]