Spis treści

      Justyna BargielskaDwa fiaty Kukanie

      1
      W pewnym sensie znałam tę panią,
      co umarła: w te najgorsze upały
      mieli zawsze otwarte drzwi, a lustro w przedpokoju
      odbijało jej nigdy nie zaściełane łóżko.
      5
      Wysoko tu, ale rzeka, gdy chce, to dosięga
      i nanosi martwe ptaki. Wierszu, powiedz coś,
      powiedz, ile mam dzieci, które rzuca
      głębszy cień i jak długo będę z tym żyła.